9 dni.
Mieszane odczucie czasowe,
niby długo, a jednak tak krótko.
Pyszne jedzenie, bardzo ograniczone towarzystwo,
książki i czasem film w telewizji,
granie w karty, spacery oraz nieprzewidywalna pogoda.
Jednak czas było wracać.
Utknęłam w lekkiej towarzyskiej skorupce,
ale czuję się w niej dobrze.
Chwila w domu i znów wyjazd w piątek.
Tymczasem czeka mnie kilka spotkań,
ciekawe czy skorupka popęka xd
"Życie przynosi wiele zmian,
ale czasem mam wrażenie
jakby nic się nie zmieniło "
~Durarara!!~
"Samotność przelewa się przez ludzi jak fala,
ale zanim zdążysz ją poczuć znika.
Potem przychodzi znowu i znowu.
Z każdym człowiekiem jest tak samo."
~Honey & Clover~