sieeeeeeeeeeema.
nie wiem, od czego zacząć,
więc zacznę od początku. ;D
SOBOTA:
rano o 10.00 poszłam się z PauliNką. wykąpać.
Natalia pożyczyła mam swoją plażową piłkę do gry.
w czasie gry zrobił się silny wiatr i zaczęła nam uciekać.
próbowałam ją dogonić, ale zaplątałam się w żyłkę od wędki,
która leżała na pomoście.
postanowiliśmy pobiec szybko lądem, aż się zatrzymie.
w końcu się zatrzymała, ale było tam bardzo głęboko.
weszłyśmy na pomost i wpadłam na pomysł,
by któraś z nasz weszła do obok stojącej łódki.
przez pięć minut zastanawiałyśmy się kto ma na nią wejść.
PauliNka. zadecydowała, że wejdzie.
weszła na tą łódkę i prawie z niej spadła,
ale jakoś udało jej się ją wyciągnąć.
normalnie taki hard core.
jak wróciłyśmy to poszłyśmy na sesję.
byliśmy w parku i na postku w trzcinach.
jak szłam, to PauliNka. mnie popchnęła,
zrobilam fikołka i wpadłam w pokrzywy.
siedziałam tam 10 minut bo nie mogłam ze śmiechu.
wtedy, to ja byłam hard core.
później jeszcze kilka razy się wykąpałyśmy
i o 19.00 poszlyśmy się spotkać z Torcikiem.
przez dobrą godzine staliśmy pod drzewem,
bo strasznie lało.
normalnie dzień zwały.
Inni zdjęcia: Biegus krzywodzioby slaw3001513 akcentova:) patki91gdTajemnica photographymagic:* patki91gdBellusia patki91gdJa nacka89cwa22.6 idgaf94Ja nacka89cwaMonastyr aceg