świeczka

jest dość ok.

pierwsze sprawa:

jestem przemęczona tą bieganiną..

mam już jej dosyć ciągle malowanie sprzatanie, malowanie, sprzątanie

przez ten tydzień pomalowałam ganek, kuchnie i pokój gościnny. i oczywiście wszystko sama później musiałam doszorowac, poukładać itp. ufff.. jeszcze łazienka wszystkie okna, ciasta.. hm ciekawe czy sie wgl wyrobie z tym wszystkim..

do 28 maja musi być wszystko gotowe..

-.-

jeszcze kiecke musze znaleźć i kupić.

bedzie ciężo.

co do powyższej notki.

wszystko związane z weselem brata.

wesele: 1 czerwca się odbędzie. już nie mogę się doczekać.!;D

druga sprawa:

rozdział matur zamknięty w środę.

powiedzmy że jestem zadowolona.

nie do końca co do niektórych egzaminów, ale cóż..

jak nie będzie wspaniały wynik przyszły rok bedzie lepszy;)

świat na maturze się nie kończy;]

trzecia sprawa:

ruzia okociła się;D

jeszcze nie widziałam młodych kociaków

wiem gdzie są
 ale rudno tam się dostac.;/

hmm. poczekam aż same wyjdą albo wejdę tam.

ale jest taki motyw że jak tam wejdę to mogę nie wyjść.

jestem chyba za wielka stosunkowo do tej szpary w kostkach.

ale cóż. raczej poczekam;]

czwarta sprawa:

tęsknie bardzo za MOIMI serduchamii!

jest mi z tym bardzo źle.

bo codziennie się widzieliśmy, a tu nagle z dnia na dzień nikogo nie widzę...

to straszne.. nie uważacie?

piata sprawa:

idę spać.

padam z nóg.

dobrej nocy kochanii;D

piosenka którą nuciłam przez cały dzisiejszy dzień:http: //www.youtube.com/watch?v=NV_HV7RI90E

PRAWDZIWY ROMANS

Z Tobą być, z Tobą śnić
Z Tobą być, z Tobą śnić

(Pyskaty)
To prawdziwy romans, był choć stale się staram
Lecz Ty nie przemijasz z wiatrem, jak Scarlet O'Hara
I gdy nawet, to kara, bo jestem ckliwy jak Kombii
Fiodor, to przewidział nie ma kary bez zdrodni
Pomówmy o nas, poznałem Cię jakiś czas temu
to był prawdziwy romans, a nie serial z TVN-u
Raczej "M jak Miłość" i mi nie mów już dzisiaj
Że życie jest jak "Klan", bo my to nie Grażynka i Rysiek
W pierwszy tydzień byliśmy niczym Bonnie i Clyde
A już wiedziałem, że nie lecisz tak, jak oni na hajs
Wiedziałem, że nie lecisz na ten papier
Ja miałem wtedy tylko fiata uno plus odtwarzacz kaset z rapem
Miałem index lokum, inne winde w bloku
A nie wille z kortem z boku i płotem wokół
W szoku, bo miałem Cię na oku już przedtem
Jeszcze zanim Whitney Houston przeszła na rente
I to nie sekret ten romans to nie flirt na pokaz
Jesteś śliczna, nawet jak śmigasz w papilotach
I nawet, gdy masz łzy w oczach
To jest prawdziwy romans weź olej "Kasię i Tomka" ej

Ref:

Z Tobą być, z Tobą śnić
Całe życie tylko Ja i Ty
Dzielić łzy, sprawiać by
Całe życie tylko Ja i Ty /x2

(Pih)
Straszna wydaje się być miłość dla tego, który nie kochał
Miałem życie na opak włóczyłem się po nocach
Wiesz, jak to jest Ty też myślałaś że już Amen
Dwie proste równoległe na samotność skazane
Gdy Cię spotkałem, wiedziałem bierz szczęście od razu nie zwlekaj
Im więcej o nim myślisz, a go nie masz tym szybciej ucieka
Pamiętasz, to nie był byle jaki podryw
Jeszcze nie wiedziałem, że się kłócisz o swoją część kołdry
Zrobiłem pierwszy ruch w uszy szczypał mróz
W lutym taksówka, dotyk Twoich ust
Otworzyliśmy drzwi, przed nami życie za progiem
Prawdziwe bez gumowych twarzy z telenowel
Wiem, przecież każda prawda ma swój rewers
Fakt taki, że jedno z nas mówi, to co drugie chce powiedzieć
I nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony
Mam Ciebie, jesteś mostem jedynym nie spalonym
Chce poznawać Cię co dzień od nowa z góry na dół
Jesteśmy, jak planety nic nie zakłóci układu
Tylko Ty się liczysz, nie obchodzi mnie reszta
Jesteś przyszłą mamą mojego dziecka

Ref:

Z Tobą być, z Tobą śnić... /x2

La la la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la la

moje uczusa są bez zmian.