Koń z Bolesławowa *.*
Dziejszy dzień w szkole to masakra.. przychodzę i dowiaduje się o 2 h teście z polskiego . Szczerze pozdrawiam "kochaną" nauczycielkę
. Zrobiłam jakiś żałosny plakat i owocach i warzywach na technikę
. Jeszcze jutro przeżyć i znowu wolne
. Dominika ta frajerka ma focie na rudym bez niczego, a to ja tak chciałam !
No kurde mój pomysł
. Hahah nie no żartuje by nie było
. Jutro do kucysia
Nie mam pomysłu co robić z nim, ale muszę trochę w siodle pojeździć i dobrze go pozbierać, pewnie znowu będzie z głową się szarpał na początku
. Nadal jestem zmęczona i śpiąca
.. Dobra idę pa