Zjazd jak ze snu...
Usiadłam na wyciągu. Ławeczka lekko drgnęła... i zaczęłam płynąć w dół. Góry powoli oddalały się za plecami, a przede mną otwierała się bajkowa sceneria - lasy, które wyglądały jak z akwareli, dachy domków ledwo widoczne wśród zieleni. Wiatr łagodnie poruszał włosy i chłodził skórę twarzy. Powolne, ciche żegnanie się z górą, która na chwilę dała mi swoje piękno.
To miejsce nie tylko dla miłośników wędrówek, ale dla każdego, kto chce zaczerpnąć oddechu pełną piersią i zostawić za sobą codzienność choćby na chwilę.
#góry #chwilotrwaj #dzikowiec #wyciągławeczkowy #kochamgóry #cherryculturalnie #cherrytrip
13 godz. temu
2 dni temu
4 dni temu
5 dni temu
6 dni temu
6 dni temu
6 LIPCA 2025
5 LIPCA 2025
Wszystkie wpisy