Dzisiaj cofnąlem się o 14 lat wstecz.
W końcu oglądnąłem Jesteś Bogiem.
No cóż, rap to nie moja muzyka, wykonawców których słucham można policzyć na palcach u ręki, jednej ręki.
Paktofonika jest jednym z tych rapów które słucham.
Film jest świetny, zwłaszcza jak na polskie standardy, gdzie 90% filmów to komedie z Karolakiem.
Pokazuje nie tylko jak powstała Paktofonika, ale również dramaty Magika.
Film jest bardzo realistyczny, ba oparty na faktach autentycznych.
Sceny w których ojciec Magika ściska w rękach swego martwego syna, kiedy Rahim i Fokus idą na koncert w spotku i przez chwile pojawia się obok nich Magik, wydały mi się najsmutniejsze.
Nie lubie myśleć o Magiku, nie rozumiem jak można odebrać sobie życie.
W każdym razie, aktorstwo jest super, oglądając film miałem wrażenie że jestem obok ludzi się w nim pojawiających, co jest ogromnym plusem.
Na koniec mam tylko jedno do powiedzenia...
Magikowi