Witam. Tak bardzo dużo szkoły na głowie. Ale po kwalifikacji będzie spokój(miejmy nadzieję). Mam dość już słuchać tego, że trzeba było się wcześniej do tego zabrać. Ale co ja poradzę, że dopiero teraz dostałam motywacji? Nie chcę tego słuchać, ale trzeba przez to przejść. Tak sobie śpiewam, a historia czeka. Miałam odkurzyć, ale w sumie czasu nie miałam. Byłam na festynie w szkolee i było fajniee i dzieci fajnie śpiewały 'na majówkę' i wszystko było pięknie. Swędzi mnie nos.*na miłość*.
mordatwarz.
Potrzebne zmiany
Potrzebne inne plany..
Potrzeba trochę kreatywnościi.