Taka piękna klacz.
Dawno mnie tu nie było, chociaż zaglądam codzienne. Nie czuję potrzeby opisywania ze szczegółami co u mnie. Jest stabilnie. Mam wrażenie, że zaczyna coś fajnego kształtować pod każdym względem. Życie powinno nabrać rozpędu. W niedzielę Kraków. Czas sie ogarnąć. To okropne jak słowa pozostają słowami. Gdy nasłucha się człowiek, że na wakacjach będziemy bliżej, częściej i cały czas prawie. Taaki stek bzdur, nie mam sił jeśli o to chodzi.
nevermind