Zdjęcie po prostu boskie. Bo robione przez Martę!
Tak, teraz musisz mi za to podziękować. ;P
Ogólnie to była to lekcja chemii. A mianowicie nasz kochany dyrektor odpytywał i jak można się domyślić ja nic nie umiałam. Dlatego właśnie zamieszkałam pod ławką. ;)
Ok, ogólnie to chciałam napisać tutaj kilka sławnych tekstów: bedroneczko moja, bogini miłości, Afrodyto, piękny aniele, delikatna lilio powabna, dla mej królowej wszystko!
Te i takie różne oklepane KOMENTARZE lecące w stronę Agaty. Nie ma co, pozazdrościć.
No i oczywiście naśladowanie Fishera, który zapychał się w pociągu parówką!
Mina konduktorów: bezcenna ; **
A teraz coś na miłe zakończenie:
http://www.myspace.com/langiiii
enjoy.