No to jutro o 10.00 do Wery na nocke. Już planowałyśmy że pujdziemy do loro i może do laguny :D i kto wie może wyciągniemy Ninje z domu :P a co jeszcze się tam będzie działo dodam w następnej notce
. Dzisiaj się nic specjalnego nie działo więc nawet nie mam co pisać. A wczoraj cały dzień grałam na x boxe u dziadków.