Mówiłam że pokażę lustro ;D
Najzajebistsze lustro w świecie.. ;DDD
Wczoraj odbudowywałam silnik do samochodu z roku 1928.. czy jakis taki dawny rocznik przedwojenny ;D
Generalnie to integracja z Jamesa rodziną mi idzie dobrze :) z mamą rozmawiamy o gotowaniu, z ojcem o naprawianiu samochodów i fotografii ;D
Najbardziej to się jednak dogadujemy w jednej kwesti i to ze wszystkimi xD
w sensie.. 'James, idź się ogól!' xD
Przez tydzień udało mu się wywinąć od golenia, wkońcu wczoraj dopilnowałam i o! ;D
Golił się przed tym lustrem na zdjęciu bo ono 'makes him look fabulous..' -.-'
Co ja z nim mam.. xD