Jak patrze na to zdjęcie to odrazu widzę Kitty która wczoraj wpierdoliła się do wody w spodniach chcąc chodzić po wodzie.. Hm..'Robisz Jezusa'?? LATEX!! Mniejsza. Mam tyle zajebistych zdjęć, ale nie mam jak zgrać.. Fuck.
Wczorajszy dzień ma tylko jeden wielki ogrmny plus. Kitty!! <333 Dziękuje!
Otóż Hm.. A więc tak umówiłam się wczoraj z Marcinem na spacer z Lucy po lesie..
Tsaa.. Mieliśmy plan zrobić naleśniki i ciasto i dupa ALE zrobiliśmy sałatkę!
Ciachałam ogórki i.. i paluszki też.. -.- auĆ
Najlepsze było to.. Siedzę sb z Marcinem słuchamy sb muzyki i nagle sms.. Kitty.
"zabieram Cię nad jezioro" YeeY, KOBIETO!! Ale miałyśmy synchro! Bd Ci dziękować do końca świata!
Bo przecież ja wczoraj na fbl napisałam że mam ochotę iśc nad jezioro.. No a w sumie..
Poranne piwo z Marcinem..BYŁO! Mentale.. BYŁY! Jezioro..BYŁO! Dzięęki!!
Troche chyba poplątałam..xD Ale ogólnie nad jeziorem było w chooj mega zajebiście!
Eh.. ta radość kiedy tata mi oznajmił że moja 'kochana' siostra przyjechała.. -.-
Eh, to uczucie kiedy ktoś trktuję Cię jak powietrze..
To uczucie kiedy wiesz że zjebałaś.. I wiesz że wypuściłaś z rąk najwiętkszy skarb jaki miałaś.. -.-
Nie zaciągniecie mnie do tego kościoła!!!
Dobra kończe Marcin wbił^^
Jeśli ten dzień zjebie mi się jak wczorajszy wieczór to zajpierdole..
PS. Krzysiu.. Wyszłam o 1.30 na balkon i nic nie spadło.. -.-
WEsołych dla wszystkich..! <333
" Kocham Cię, i kto tu teraz jest hardcorem?! "