walc angielski, zdegusta
w piątek tydzień temu kibicowanie Polsce u Bujak Chujak
dobrze, że widziałam cały mecz i nie przeleżałam go na kanapie, opowiadając każdemu kto przyszedł jakie fajne widzę wzorki
w ten piątek bal, na którym się wytańczyłam po raz pierwszy od dawna; dziękuję wszystkim, którzy mi poprawili wtedy humor cudownymi komplementami :)
w sobotę melanż ostateczny, mom please takich wiecej! przejażdżka wixxobusem o 12 nad ranem, domek w Szczodrem, sauna, toasty za gryffindor o 4 <3 epickość: ekstraklasa
(tylko niedziela i początek poniedziałku dosyć uciążliwe)
jutro kili
w piątek macedońskaparties vol 3 - tym razem pełna kultura
AAA KOCHAM TE DWA TYGODNIE <3