Święta spędzam w naszych polskich górach a dokładniej w Zieleńcu...
śnieg- mało ale jeszcze leży i korzysta się ile można... pogoda śliczna: słońce, cieplutko... na stoku w krótkim rękawku popylamy
wczoraj narty... ok
dzisiaj (na zdjęciu) Błedne Skałki- świetnie tam jest
jutro snowboard... zaobaczymy jak będzie...
a tak ogólnie to hmm.... "życie ma sens" i w to wierzyć chcę
ksiądz na mszy o 7.00 życzył nam wszystkiego naj z okazji Bożego Narodzenia
ale jest ok i tego tzrymać się będę bo:
ŻYCIE MA SENS.
Kończę bo szkoda pisać... idę spać DOBRANOC
acha i bym zapomniała: Wesołych Świąt! Alleluja.