No i zaraz koniec wakacji.
Nie pisałem dawno, że łoł
Albo nawet i jeszcze dawniej.
No cóż, zaraz na studia, zmiana zamieszkania i wszystkie rzeczy z tym związane.
WWA miasto rapu miasto przestępstw xD
Nie można powiedzieć, że wakacje były słabe.
Bo nie były. Całkiem sensne były.
Mimo paru spięć, ale przynajmniej wiadomo kto jest kim.
Najdłuższe wakacje w życiu, no cóż ;)
Trochę mnie przytłacza fakt, że czas wyprowadzać się z domu.
I że teraz tutaj będę tylko gościem.
Ale ponoć lepiej nauczyć się samodzielności wcześniej, niż później.
Już nie chleję, jak zwykłem i dobrze mi z tym.
Kurwa, to już tylko parę dni. I się zacznie nauka ;]
Ale przynajmniej nie chemii. Albo fizyki jak co niektórzy.
Zawsze jakiś plus.
Dobra, nie wiem czy jeszcze cokolwiek kiedykolwiek na tym blogu napiszę.
A i nie napisałbym tego co piszę gdyby Olciaq nie rozkazał.
Swoją drogą dobry banger jej ostatnio nagraliśmy.
Dobra, w takim razie esemzwany pozdrawia Was serdecznie. Wszystkich. A co tam !
Morał? Oby jak najdłużej zostać dzieckiem ! I pamiętaj - żyj tak, aby w filmie o Tobie była dobra muzyka.