photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 SIERPNIA 2012

sto ileś tam.

wiem, Malwa, że mnie zabijesz, ale teraz mało co mnie to interesuje! :*

wakacje? pierwszy miesiąc za nami. nie wiem, czy mogę zaliczyć go do udanych, gdyż było wiele aspektów, które nie zawsze w pełni mi przypadały do gustu, aczkolwiek teraz mam na to całkowicie wyjebane. :)

przez jeden tydzień (WOW!) udało mi się popracować. niedługo przygotowania do szkoły, ostatnie imprezy, namioty, no po prostu wszystko!

jutro zapowiada się zajebisty dzień - z rana lecimy na miasto wraz z Ziółkowską i Malwiną, a później pierwsze spotkanie naszej nowej klasy. po prostu cudownie! :) mam nadzieję, że nie potworzą się grupki i że każdy z każdym porozmawia.

 

a teraz odniosę się do sytuacji z ostatnich tygodni.

kochanie, twoje ego jest chyba na tyle wybujałe, że nie poczułabyś nawet najmniejszego poczucia winy przy największej, światowej zbrodni. jakbyś jechała po pijanemu samochodem i potrąciła pieszego, to zapewne zrzuciłabyś winę na ofiarę, że sama pchała się pod koła oraz na organizatorów imprezy, że zapewnili ci alkohol. tak, dokładnie tak. jesteś na tyle rozpieszczona i przyzwyczajona do tego, że wszystko uchodzi ci płazem, że nie dostrzegasz w sobie żadnych wad i, oczywiście tylko według ciebie, nie popełniasz żadnych błędów, bo to wszyscy wokół są źli, a ty taka dobra i biedna dziewczynka, bo tyle osób się ciebie czepia, a nawet nie mają prawa.

do tego ociekasz po prostu hipokryzją, mówiąc jednego dnia, jak bardzo ci zalezy na utrzymywaniu kontaktów i "przyjaźni", a na drugi robisz wszystko, żeby tylko do siebie zniechęcić.

założę się, że niedługo popierdolisz kolejne "bliskie" dla ciebie osoby. to w twoim stylu kochanie. ;) dziwne, że życie jeszcze NICZEGO cię nie nauczyło. w sumie trudno spodziewać się jakiejkolwiek poprawy po osobie nieumiejętnej do wyciągania wniosków z sytuacji z przeszłości.

przykro mi, że takie wiadomości muszą przechodzić z notki do notki, a nie twarzą w twarz. z drugiej strony cieszy mnie to, że nie muszę oglądać twojego zakłamanego i nadętego oblicza. :)

ja mogę przez ciebie cierpieć, ale nie pozwolę, żebyś traktowała jak śmiecia osobę dla mnie najważniejszą.

 

Komentarze

~anonimxxx ta osoba w twoim wpisie musi być niezłą suką!
01/08/2012 23:00:36
atlam spoko:)
01/08/2012 16:41:08