wiem jak trudno jest uwierzyć kiedy wszystko traci sens :(
czemu wszystko musi się tak sypać?
czemu nie można tworzyć cały czas szczęśliwego związku?
czemu zawsze musze wszystko popsuć ? :(
nie mam siły na nic...
chce Cię mieć ciągle przy sobie, a czuje że niedługo strace :(
jutro ortopeda.
jak ja się boje.
nie ma nikogo kto by mi powiedział będzie wszystko dobrze.
brakuje mi tej bliskości bliskich mi ludzi :(
a teraz siedzę, piszę i płacze.
czemu płacze? sama nie wiem.
bo szczęście to taka krótka chwila.
bo szczęście jest jak mydlana bańka, która bardzo szybk