,,Samotna''
Życie me smutkiem uwieńczone,
radość i miłość w rozpaczliwej klatce uwięzione.
Wszelkie radości z życia,
potrzebne mi już tylko do ran zmycia.
Zamarła potrzeba radości, szczęścia i miłości,
a to wszystko z zażyłej zazdrosci.
Błąkam się pogubiona po ciemnych lasach onieśmielona,
i czekam aż ktoś tu przybędzie,
i w końcu radość ze środka mego serca wydobędzie.
Sama nie zdołam tego wykonać i siły zazdrości pokonać.
Smutek, że inni zazdroszczą,
to uczucie, że wszyscy żyją ze złościa.
A ja sama na tym świecie smutna, cicha,
niczym zagubiona śnieżyna w lecie.
Słońce mnie roztopi, ale cieszę się,
bo z mrozu mnie ogołoci.
Inni nie będą zazdrośni i dla pozostałych nieznośni.
Nie będę już nigdy sama,
lecz z innymi smutkami w ziemi pogrzebana,
nie bede musiała uciekać przed zelem i złością,
lecz wędrować wn niebie z miłością.
I nie ma co z tym zwlekać, nie ma co zwlekać,
lepiej z tego ochydnego świata uciekać.
,,Kocham więc wierzę, wierzę więc kocham...''