Dzisiaj przesada.... cała mokra... Ciągnięta po śniegu ..eh.... no ale śmiesznie było. Później atakowana łopatą ze śniegiem :) Jutro sobota w domciu może Beatka ale na bank kościół jeszcze ;)
-Jest dobrze, naprawdę.
-Przekonujesz mnie, czy siebie ?