dawno nic nie pisalam .. wiem ze myslicie ze pisze tylko wtedy kiedy mam problem.. tym razem tak własnie jest ... nie mam z kim o czym kolwiek porozmawiac ..

bo juz nie mam nikogo .. moze włąsnie tak powinno byc w zyciu ze to co najlepsze trwa tylko chwile i mozna zachowac to tylko na zdjeciach .. na zdjeciach nie widzimy płynacego czasu tylko to co chcielismy zapamietac ..

nie jestem osoba zbyt otwarta i nie zawsze wszystko wiedza inni i za to włąsnie przepraszam ze osoby na ktorych zawsze mogłam polegac przez moja głupote sie odemnie oddaliły .. a tak ze przepraszam za  nie wiem co to znaczy kochac i nie znam definicji miłosci .. moze poprostu nie mam juz serca przepraszam ..

chciałąbym zeby znow wszystko  było jak kiedys .! 

z mojego zycia mozna by było zrobic jedna wielka ksiazke pogrupowana na rozdziały .

zaczeło by sie od tego ze byla sobie mala dziewczynka pragnaca poznac swiat ..przyjazn i miłosc ..

i z wiekiem czasu dojrzewajac zaczeła roumiec ze wolalaby zostac ta mala nie isteniajca dla nikogo jeszcze dziewczynka ..

przepraszam za wszystko .. i tak pisze be sensu ale to jest jedyne miejsce gdzie moge wyrazic to jak sie czuje .. bo kazdy dzien jest zagadka ... jednego jestem szczesliwa a drugiego nie ..

a własnie teraz ten jeden dzien smutku stał sie wiecznoscia ... 

                                       nie chce juz nic od nikogo nikomu nie  bede sie narzucac ani przeszkadzac .. chce zostac zapomniana ..

Szukasz domu?
Przyjaciela, sprzymierzeńca, człowieka?
Pytasz dlaczego Twoje życie to samotna ścieżka?
Gdy zasypiasz wyciągasz ręce.
I tylko wiatr...
Tylko on jeszcze głaszcze Twe dłonie.
A słońce?
Gdzieś jest i będzie.
Nawet gdy nic już nie zostanie
ono będzie podmiotem.

mam dosc zycia ...