ehh zaczynam wierzyc w to ze jest cos poza zyciem... jest cos silnijszego od nas... cos takiego jak przeznaczenie...
... ono tworzy nasza historie.,.. ono pozwala na to zeby sie cos stalo...
,.,. moze w tym przypadku tez tak jest ??!!
..... moze chodzi zebym o tym co bylo kiedys zapomniala....
... ale jak to.,. tak o wszystkim.... nie !! ale ja nie chce !!!
.... teraz nie ma juz nic.... zadnych wspomnien... nic !;(
zadnych zdjec ...zadnej muzyki...
nie nawidze przeznaczenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja chcialam to wszystko zapamietac ... moc do tego wracac... widac nie bylo mi to pisane...
ale dlaczego teraz,,,???