O jeny jak ja jestem głupia
Przypadkowo usunęłam całą notkę,a już chciałam dodać fotke.
Na zdjęciu LONDON EYE w noc sylwestrową.
Ale było fajnie.
W domu nachlałam się szampana.
Ile było fajerwerek.
Wystrzelały z LONDON EYE jak szalone.
Ile godzin pewnie trzeba było potrzebne na zawieszenie ich.
Coś zamulam na pb.
Ale dlaczego
-Nie wiem,poprostu nie wiem
Szedchwilą wyszłam zpod prysznica.
Czasami leci woda gorąca,czasami letnia,a jeszcze czasami taka akurat.
W ogólę jak chcę umyć ręcę,to muszę zatkać zlew korkiem,bo są dwa kurka.
Morze pójdędzisiaj do mamy do pubu.
Ciekawe czy będzie Robbi,Moya,Dave i czy będzie mój przyjaciel Loui.
Ten Loui to piesek,który ma 10 miesięcy,ale jest ogromny.
Dobra kończę,bo muszę iść jeść śniadanie.
Pozdrowionka dla wszystkich.