no to witamy nowy roczek ;D sylwek udany nie bede sie rozpisywac bo nie ma sensu i tyle.
rok 2011? duuzo przyjemnych chwil i duzo negatywnych.napewno nauczylam sie zeby miec dystans do ludzi.
2 sylwester w objeciach misia czy moze byc cos wspanialszego?zrozumialam ze mam cholerne szczescie ze go mam..bez niego bym sobie nie poradzila. i ciesze sie ze nie jestesmy jak inne małolaty.Ciesze sie ze trafilam na niego.ze to moja pierwsza i ostatnia milosc <3 on jest dla mnie taki kochany rozumie mnie wspiera,mimoo wszystko sie nie poddaje.nigdy przenigdy nie powiedzial na mnie zlego slowa.potrafil zmienic dla mnie cale swoje zycie.potrafi zyc bez kolegow spedzac ze mna cale dnie.i jest cholernie wierny.czego chciec wiece?Ciesze sie ze nie okazal sie zwyklym frajerem jak wiekszosc chlopakow na swiecie.ze przeleci i zostawi.nie nie to nie ten typ chlopaka. i ciesze sie ze on juz planuje nam przyszlosc<3 ze najchetniej by juz budowal dom dla nas. nie ciagnie go do kolegow.jest najwspanialszym chloapkiem pod sloncem.mimo naszych bezsensownych klotni my dalej trwamy i bedziemy trwac do konca zycia razem <3 to juz 1,5 roku skarbie <33333
KOCHAM CIE NAD ZYCIE DZIEKUJE ZA WSZYSTKO <33333333