Nie mam co robić wieczorami. Także strzelam samojebki.
Nie mogę powiedzieć, że się nudzę bo od chuja prac do zrobienia mam.
Święte 3 zasady : Nigdy nie przyznawaj się, że masz fajki, nigdy nie przyznawaj się, że masz gumy i nigdy ale to przenigdy nie przyznawaj się do tego, że umiesz rysować.
Także ten... Muszę dokończyć portret dla Anety, zrobić rysunek dla Kamila, Dagmary, następnie Jenny ( muszę dopomóc popaść Jej w samouwielbienie) Następnie Pamela, Zuzia, Ciocia i przy tym wszystkim nie zapomnieć też o pracach konkursowych :) No zapierdol trochę.
Idę niedługo spać : / bo na 11 na Pastele i zgadnijcie : ZNOWU IDĘ RYSOWAĆ.
Cały weekend przed kartkami z kredkami w ręku
Pytania ?