Każdy błysk w Jego oczach wywoływał u niej gęsią skórkę. Jego spojrzenie hipnotyzowało, a ton Jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciała nagrać na płytę i odtwarzać bez końca
jak mała dziewczynka mam ochotę zrobić obrażoną minę i tupnąć nogą.
a to wszystko przez jedną osobę ... !