Witajcie
Przed chwilą wcięlo mi cały wczesniej napisany tekst.A miało być o tym jak to słoneczko zagląda nam od wczesnego ranka w okienko,jak ptaszki śpiewają itp.A teraz już się zgrzałam.Ech.....
Właśnie snuję plany co do obiadku.Szparagi już czekają i albo będzie zupka szparagowa albo piersi z kurczaczka w sosie szparagowym z kaszą kus-kus.Pomyslę.
Dziś mam wizytę i lekarza,jadę zbadać jak co roku swoje piersi.Uważam że to jedna z ważniejszych wizyt lekarskich w życiu kobiety.Bynajmniej tak powinno być.Staram się namawiac zawsze swoje przyjaciólki do tego.
Tośka właśnie"przyozdabia "się swoją biżuteria jak to powiedziałą a ja idę wstawić pranko.
Życzę słonecznego udanego dnia!