mój entuzjazm z posiadania nowego aparatu jakoś przygasł:/
ogólnie przeżera mnie poczucie nostalgii i jakiegoś nieuzasadnionego rozgoryczenia,
beznadziejności, bezradności i nawet czekolada nie pomaga...
"raz na jakiś czas, jest taki czas,że wszystko jest z klocków lego
a później robi się, nie wiadomo skąd BRUDNO, GŁUCHO, CIEMNO
zanieczyszczam się, skąd to bierze się, że jest mi wszystko jedno...??"
można kochać, nie mówiąc nic,przechodzić obok siebie, a jednak ze sobą być...