photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MAJA 2018

Jestes jak prezent niespodzianka, którego nie wiadomo z której strony obejść, zeby dostać się do środka. Najpierw mnie do siebie ciągniesz przez te piękne niebieskie oczy, elegancję, piękny krok, który stawiasz na ziemi, coś jakby każdy ruch był na wagę złota, wyćwiczony kilku-godzinnym treningiem przed lustrem. Później odkryłam Twój uśmiech, kiedy idąc korytarzem szkolnym, siedziałeś z uczniami na ławce i podniosłeś wzrok z dziennika i z narysowanym pięknym, zniewalajacym usmiechem popatrzyleś na mnie.. Piękne rysy twarzy z anielskim uśmiechem, niebieskimi oczami, ruchem modela przyciągasz moją uwagę. Kiedy dyrekcja kaze mi usiąść przy stole w pokoju nauczycielskim, gdzie siedzi anioł w ubraniu człowieka, mam wrażenie, ze za chwile zemdleję. Dyrekcja wychodzi, puszczając do nasz oczko. Zostalismy sami. Nastała cisza. Mam wrażenie, ze czas stanął w miejscu. Nie patrze na Ciebie. I wtedy Ty odchrząkasz. Boże jakie to było piękne chrząknięcie! Patrzę na Ciebie, a Ty zaczynasz mowic, z niesamowita lekkoscia wydobywasz z siebie anieslki głos.. Nie wiem jak się nazywam, gdzie jestem, co robię i dlaczego. Przez to zachowuję się nienaturalnie i wiem, że bije ode mnie moje zmieszanie i niepewność. Staram zachować spokój, ale Ty już zauważasz moją dezorientację.. Później odprowadzasz mnie do samochodu. Proponujesz, zebym częściej bywała u Was w szkole. Zauważylam Twoją niepewnośc i coś jakby strach? Czy i Ty sie denerwowałes?

Przyjeżdżałam do Twojej szkoły zazwyczaj tylko dlatego, że chciałam Cię zobaczyć i usłyszeć. Za każdym razem omawiając sama ze sobą jak robic, zeby zachowywać się jak najbardziej naturalnie. Rozmowy z Tobą zawsze napawały mnie radością, a kiedy wracałam do domu, przez kilka dni rozważałam w głowie każde słowo, ruch i uśmiech. Zawładnąłeś moją codziennością, przejąłeś każdą myśl, każdy sen, wszystko. Raz napisałeś mi, że Ci sIe podobam.. życzyłeś mi słodkich snów i mówiłeś, że na pewno jestem słodka i wyglądam słodko jak śpię. Czyzby krok odwagi? Czy duzo musiałeś wypic, zeby to napisać? Ale mimo wszystko, wiedząc, że mi się podobasz a ja Tobie, dlaczego nie podejmiesz żadnego kroku? Dlaczego nie jesteś stereotypowym facetem, który stawia pierwsze kroki, zaprasza na kawę i całuje niespodziewanie dziewczynę na pierwszej randce? (czy tak sie zachowuje stereotypowy facet? nie, chyba nie).

Tak bardzo wkręciłeś mnie w siebie, że zorganizowałam całodniowy projekt z wolontariatu w Twojej szkole. Z niecierpliwością czekam na 15 czerwca, aż znowu zobaczę Twój piękny chód, zniewalający uśmiech, boskie oczy i usłyszę Twój przyprawiający o gęsią skórkę głos. Być może znowu pocałujesz mnie niewinnie w policzek i zmieszasz się jak zwykle. A może akurat wtedy się coś zmieni? (taak wiem, jestem naiwna).

Nie każ mi znowu.. i tak do końca, żyć wspomnieniami i tęsknotą za Tobą. Twoim dotykiem, usmiechem, głosem..

Informacje o paskowanazebra


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24