Mój mężczyzna. ;D
No właśnie .. pokazał dzisiaj jakim jest jeszcze mężczyzną tańcząc ze mną na widok Siwej ;D
Ciężko mi było poradzić sobie z takim olbrzymem .. ale wszystko ogarnięte. :D
Lonża narazie nam jakoś wychodzi pomimo tego, że koń ciągle myślami gdzie indziej ;P
Ale za to spacer w ręku miodzio :)