Mordokleja. <3 :)
Koń, który wczoraj wycisnął ze mnie ostatnie poty. :D
Ale waarto, nawet ogłowie założyliśmy bez problemu :). tzn dla kogo problem to problem, bo niestety sięgam mu AŻ do łopatki :D.
Dzisiaj pogoda do dupy, więc dzień spędzimy w łóżku czekając na Kociaka. <3 :)
Inni zdjęcia: Dzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24