Z braku jakichkolwiek zdjęc z wycieczki rowerowej dam to ^^
Ale było zajebiście! O3O
Ania czaiła się z Antonim i robiłą wszystkim i wszystkiemu zdjęcia, Dodzia sierota jedna prawei 6 razy mnie zabiła, bo jechała jakby po flaszce była, a debil Miłosz wylał mi na włosy, i nie tylko, smakową wodę, że moja nowa grzywencja była lepka...
I tak wymiatała Marta z nowym stylem jazdy na rowerze...
Styl na żabe X3
Jak ja kocham moją klase...