Lady Pank "Siedmioramienna tęcza"
Siedmioramienna tęczo prowadź nas
Po krawędzi nieba w nowy świat
Zieleń i róż leczą serca ze wszystkich trosk
Po każdej z burz, gdy rozbłyśnie twój złoty most
Siedmioramienna tęczo świeć nam, świeć
I nadzieję w sercu nową wznieć
Będziemy biec każdą z siedmiu podniebnych dróg
Dopóki się nie dopali twój jasny łuk
Będziemy biec każdą z siedmiu podniebnych dróg
Dopóki się nie dopali twój jasny łuk
Dopóki się nie dopali... Siedmioramienna
Siedmioramienna
Siedmioramienna
Siedmioramienna
Na siłę koloruję sobie świat.
Ta biel powoli mnie przytłacza.
Dobrze wrócić do domu.
Nagrać się w gry, nasłuchać muzyki do oporu, naczytać książek, naoglądać telewizji.
No i zobaczyć wszystkich znajomych nad kuflami z piwem. Posłuchać tych ich niestworzonych historii z kosmosu. :]
Odzyskać twórczy nastrój.
Szaleć w kuchni i handmadeować.
Złapać oddech i myśleć, że wszystko jest tak jak było.
Proszę, wykorzystajmy dobrze te trzy tygodnie.
Tylko tego teraz chcę.
Moje drogie...
Nasze głupie problemy?
Niech same się rozwiązują. ;)
Cieszę się, że w gruncie rzeczy nie mamy większych zmartwień.
Popieprzone aspołeczne istoty z fobią społeczną.
A ja i tak lubie nas takie jakie jesteśmy.
:P
_________________________________
Niedowiarkom ręczę,
Że jednak można oprzeć się o tęczę.