photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 GRUDNIA 2010

Biszkopt w cieście.

Jego pierwsze święta! Teraz zacnie, z radością biega po domu i szczeka na choinkę, by zrzucic pare kilo przed potężną kolacją!

 

Co do mnie wcale nie jest lepiej, wcale, wręcz pogrążam się sam w sobie. Zero kontaktów z ludzkością.

Ide zaraz robić moją własną sałatkę ponoć uwielbianą w mojej rodzinie.


Tak, niestety kocham, ale to bywa bolesne, wiem.

Ostatnio dostałem pilota, podobnież działa na kobiety, zastanawia mnie myśl czy gdyby tak włożyć do niego baterie bądź podłączyćpod wysokie napięcie, zaczołby działać ?  

 

Mimo wszystko Wesołych, Spokojnych  Swiąt! Szczęśliwego nowego roku ! <bum, bum, firewerki>

Komentarze

ioiayu A ja głodnieję przez Ciebie i głodnieję! Obiecałam sobie, że nie zgrubnę w te święta. Nie tym razem!
No to brak planów, jak ja. Więc będziemy mogli pisać i pisać w tą noc.. zabijając jednocześnie piorunującą herbacianą sylwestrową nudę.
Jeśli tak dłużej popiszemy o mej bezsenności i Twym obżarstwie to będziemy mieli szeroki staż! Ty zostaniesz psychologiem a ja dietetykiem! Zobaczysz!
Oby optymizmu przybyło, przybyło!
Uch, nie cierpię tego. Najpierw pokonałam dylemat niewiedzy w co się ubrać. A gdy już się teraz ubrałam, dochodzę do wniosku, że wyglądam zbyt grzecznie. Grr =\
24/12/2010 15:59:51
ioiayu To przemyć coś dla mnie z tej sałatki koniecznie! K o n i e c z n i e!
Okej, możesz pobawić się w lekarza. Nie ukrywam, że to zapewne się przyda. Noce są ładne, owszem... Ale jednak już wolałabym przespać choć jedną całą! Nie lubię świąt. Nie znoszę... A przynajmniej dzisiejszego dnia, konkretnie wieczoru. Jeszcze paredziesiąt minut, a mnie już skręca z niechęci. Dosłownie skręca. Fizycznie, psychicznie i po całości! Tak, mam miecze, zapalniczki. Ewentualnie będę strzelać z widelca - bo to zawsze pod ręką.. a jedzenia nie braknie z dwunastu potraw ;>
Z pewnością Twój stan psychiczny się polepszy z czasem! Oby.
A jak z Twoimi planami na sylwestrową nockę? Będziesz szalał?
24/12/2010 15:08:21
ioiayu No nie wiem czy te święta u mnie takie pozytywne, wesolutkie. Mimo, że choinka terrorystka jest okej, to grono, w którym je spędzę, nie cieszy. Wolałabym większe, konkretne, ale nie ma o czym mówić - przeżyję. A spać nie daje mi bezczelna bezsenność, od tygodnia już niemal usypiam nad ranem a później nie mogę się dobudzić! w efekcie czego wstaję w coraz gorszym stanie fizycznym, bo o psychicznym już nawet nie wspomnę... wr!
Na tą uwielbianą sałatkę narobiłeś mi ochoty. Udała się?
24/12/2010 14:40:31
ioiayu Tak, nadal go nie przechrzciłam. Nie śpię z nim, bo wcale nie mogę spać! Poza tym chyba bałabym się teraz usypiać w jego towarzystwie, o! Po tym, jak zaprezentowałeś mi jego skryte możliwości..
Na sylwestra wcale nie mam planów. W tym toku najpewniej spędzę go z herbatą, pod kocem i z książką :) Dzisiejszy dzień też będzie ponurawy, tak myślę. Ale Tobie życzę wesołych, o ile to będzie możliwe:*
a Ty?
24/12/2010 13:16:25
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika paradisestories.