Jego pierwsze święta! Teraz zacnie, z radością biega po domu i szczeka na choinkę, by zrzucic pare kilo przed potężną kolacją!
Co do mnie wcale nie jest lepiej, wcale, wręcz pogrążam się sam w sobie. Zero kontaktów z ludzkością.
Ide zaraz robić moją własną sałatkę ponoć uwielbianą w mojej rodzinie.
Tak, niestety kocham, ale to bywa bolesne, wiem.
Ostatnio dostałem pilota, podobnież działa na kobiety, zastanawia mnie myśl czy gdyby tak włożyć do niego baterie bądź podłączyćpod wysokie napięcie, zaczołby działać ?
Mimo wszystko Wesołych, Spokojnych Swiąt! Szczęśliwego nowego roku ! <bum, bum, firewerki>