JESZCZE 21 DNI
Za 3 tygodnie zdaje prawko. Jak sobie o tym pomysle odrazu zbiera mnie na niezly bol brzucha i szybkie bicie serca. Ciekawe co bedzie jak przyjdzie mi wsiasc do samochodu i pojechac... Cos czuje ze to bedzie tragedia, nerwy, strach i wszystko na raz.
Moj instruktor twierdzi ze dobrze jezdze i ze powinnam zdac wiec moze powinnam jego posluchac i sie tym nie przejmowac.
Cos czuje ze najgorsze beda pierwsze minuty jazdy a potem pojdzie juz z gorki. Aby nie ruszyc na recznym jak to moja sis zrobila a bedzie nice. :)
Wiec trzymajcie za mnie kciuki 26.09 o 12:30 DZIEKUJE
A tak pozatym to jest stabilnie, nawet...