~cherrey No, połowa się bała.
Ale nas uspokajali, że nic nie będzie i te pe
i w sumie wyszło, że było cudownie.
Jeszcze to wszystko było tak oświetlone i wgl.
Ale była akcja, że jedna dziewczyna zaczęła się drzeć,
bo chłopaki postanowili zrobić mały kawał i złapali ją za nogi.
A wiesz, co to oznacza. W nocy, na cmentarzu, ktoś łapie Cię za nogi. To było głupie ^^.
~cherrey Daj spokój.
Mi też nie było przyjemnie, kiedy na to patrzyłam.
Ale modliliśmy się.
Przyszliśmy też w nocy na ten cmentarz, chwyciliśmy się za ręce i minutą ciszy uczciliśmy ich pamięć.
Nie ukrywam, to było piękne.
Przynajmniej ja to odebrałam jako piękny wyraz naszej pamięci o nich.
~Cherrey Ładny śnieg ; )
A co do twojego komenta, to tak.
Pamięć o oficerach, którzy oddali za nas życie jest ważna, masz rację.
My głównie odwiedziliśmy to miejsce ze względu na to, że nasze gimnazjum nosi imię Ofiar Katynia.