sad day
Udaje szczęśliwą wśród znajomych, ucieka do domu w samotnośc. Miliony razy obiecywała sobie, że nie będzie udawac. Wciąż boi się, że jej twarz zostanie maską utkaną ze sztucznych uczuc. Życie nauczyło ją umierac w środku, ale życ na zewnątrz. Tysiące razy przyrzekała, że ujawni swój smutek, że kolejny raz nie nałoży maski. Ale tak jest łatwiej, o wiele łatwiej. Umiera tylko dusza, tylko ona się smuci, razem z sercem. Może już nigdy nie zdejmie maski. Któregoś dnia ona sama pęknie i wyleje wszystko na wierzch. Podobno jej najlepszą cechą jest szczerosc. Tylko czy jest szczera maskując ból i smutek? Czy ukazuje swoją szczerosc sztucznych uśmiechem tak bardzo przypominającym prawdziwy? Potrafi byc szczera w stosunku do innych, a nie umie w stosunku do siebie. Większosc z nas wierzy tylko w jedną miłosc. Chłopaka do dziewczyny, dziewczyny do chłopaka. Odwzajemnioną. Wiesz, znam kogoś, kto jest żywym przykładem na to, że można kochac osobę, która przestała kochac nas. I ona, tak, ona, uczy się życ z tym każdego dnia, każdej nocy.
"Powiedziałam mojej miłości by wszystko zniszczyła,
Przecięła wszystkie liny i pozwoliła mi upaść."
Inni zdjęcia: ;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinamzadaszony mostek elmarPogromca Faraonów bluebird11