Królem staniesz się,
a królową ja.
Nie opuszczaj mnie, [b]ja wymyślę Ci słowa, których sens pojmiesz tylko Ty.[/b]
Z nich ułożę baśń,
jak się [b]serca dwa pokochały
na przekór ludziom złym![/b]
Z nich ułożę baśń
o królewnie, co
[b]zmarła z żalu, bo
nie poznała Cię..[/b]
[i]Nie opuszczaj mnie!![/i]
Tylko taki kąt, mały kąt mi wskaż, [b]gdzie Twój słychać śmiech,
widać Twoją twarz.[/b]
Ile ja bym dała, żebyś mógł to przeczytać...
/Biedronowa./