ekhm

Skasowała mi się cała notka ;/

Tytuł wspaniały, ale nie stać mnie na nic kreatywnego.

Zdjęcie z ogniska z najlepszym Teamem (paru osób brakuje).

Jest lipa, bo urwało się znów parę kontaktów, parę osób zmieniło podejście do mnie, inne się mnie z życia pozbywają niestety bez powodu.

Ale za to koniec z imprezami dużego kalibru. Skupiam się na spotkaniach pokroju ogniska ze zdjęcia, bilardu z Najlepszymi, kawki z Aniołem i mniejszymi, ale bardzo ważnymi spotkaniami.

Zaczęłam praktyki, obowiązków przybywa.

Kocham moją pracę, bo w niej zapominam o tym, co męczy prywatnie. Mogłabym pracować cały czas, żeby tylko zająć swój czas i nie siedzieć w domu.

Ogólnie jest pozytywnie, bo nie ma czym się przejmować. Uśmiech na ten krzywy ryj i już wiadomo, że wszyscy sądzą, że nie miewam żadnych problemów.

Więc moi drodzy, ja nie mam problemów, a moje życie płynie gładko. Ciau!

David Guetta ft. Sia - Titanium