Niestety, nie potrafię ubrać w słowa praktycznie żadnej z moich myśli.
Dzieje się tak wiele, dobrego i złego, że już dawno nie notuję. Nie mam kontroli, rzec by można - świat wypadł mi z moich rąk. Wiem jedno, należy liczyć na siebie. Wiem też więcej - należy grać w lotka i wielką kumulację w rmfie. To może pomóc.
Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń.. tak czy siak tragedii się nie uniknie, a kto wie.. może i szczęście wreszcie przyjdzie i się zakorzeni na dobre? Na razie wpada na chwilkę, nawet się kawy nie napije i wypada. Zostaje strach i takie tam.
A propos kawy - polecam w dużych ilościach, również papierosy. Mała rzecz, a cieszy i można udawać, że się funkcjonuje.
No, to muchen tuchen ducha i dobranoc :*
podpisano - kita.
This dark room another cigarette
The carpet's strewn I getting sick of it
The end is near
I'm in the thick of it
And I'll be there soon if you can handle it
Just save me from all that I am
You save me from the fuck of it
Save me
Just hold out your hand
You save me from all of it
I try to speak myself
You can do it to
Need no one's help
I'm needing only you
So just pray for me and deliver it
You never take from me what I'm giving
'Its a beautiful night,
Were looking for something dumb to do.
Hey baby,
I think I wanna marry you...'
teraz kiedy pytasz mnie, nie mam nic do ukrycia.
/lady pank - mój świat bez Ciebie/