dzisiejszy dzien niestety nie może być zaliczony do udanych
ból brzucha, niesamowity stres i ogromne zmęczenie spowodowane niewyspaniem
ale nie ma co się załamywać i tego kontynuować tylko pojsc spac a jutro wstać z nowym i pozytywnym nastawieniem :)
mój nowy cel: we wszystkim doszukiwać się czegoś pozytywnego
a więc pozytyw tego negatywnego dnia?
często jak odpuszczalam sobie choć odrobine i zjadałam cos ponad plan, cos niezdrowego albo pozno wieczorem dostawałam napadu obzarstwa i pozerałam wszystko co sie dało w niesamowitych ilosciach twierdząc ze skoro i tak juz zawalilam plan to zaczne od jutra a dzis jeszcze chipsy czekolada itp
dzis tak nie bylo :)