Dodano: 27 KWIETNIA 2011
hahaha,ale nas DOKŁADNIE widać;] nic się nie rozmazało,mikser perfekcyjnie robi zdjęcia,nie piłysmy wtedy wina, i napewno wiedziałysmy którędy wracałyśmy do domu;] wszystko slicznie i po cichutku się odbyło,nikt nas nie widział,mimo że słychac nas troszkę było i szczeże mówiąc to mam wątpliwości do tego zjebanego stwierdzenia "nikt nas nie widział' poniewaz,co chwila opuszczałyśmy bulwary,i kręciłyśmy się w okolicach matebudów,łęgskiej,oraz cos tam cos tam. mikser,jak to mikser,nie przyszedł dzis na czas,a wczoraj na dzieńdobry postawiła dżowarka:D a ludwisia,nie lubi gdy ją obmacuje,i absolutnie nie zgadza sie z tym,że jest buldogiem<3 szkoda. kckckckc was<3333333333333333333333333333333.
