haha, o boże, jest zajebiście :D

tak więc wczoraj na garnek po farbe, a dokladniej szamponetke

zeby obczaic jak mi bedzie w takim kolorze ;D

hahaha potem siwa mnie farbowała, no fajnie fajnie :D

powiem wam, ze nie jest tak tragicznie w sumie.. :D

ale ten kolor sie jakis dziwny zrobil i w ogole jakos tak :D

potem bylysmy na placu tam w garnku, i oczywiście Bartek przyszedł :D

i w ogole to go lubie bo popadł tak samo w samouwielbienie jak ja haha xd

taa najlepsze to jest jak kłócili się z siwą ktora muzyka jest lepsza, jego czy jej ;D

w ogole ich nie rozumiałam, gadali o jakis rzeczach ktory na codzien nie mam stycznosci :D

potem o emo-martynce gadalismy, tu to obcykana bylam bo kazdy wpis czytalam <okok>

Bartek oczywiscie 3/4 prześmiał niż coś powiedział ale ok :D w sumie siwa to tak samo :D

ale siwa to tylko się śmiała a Bartek co jakis czas mowił "no weź co tam jeszcze writało? :D"

albo, dobre jak jego "mother" dzwonila hahahah

bartek - o kurde, cały czas do mnie piszą czy wyjdę ale jak oni mnie olewali to je ich teraz i stanowaczo odpisuje im, że NIE

siwa - no ale wiesz.. oni moze dla Ciebie teraz czas znalezli a Ty ich olewasz...

Bartek - no i co, jak ja chciałem zeby wyszli to oni "z chęcią ale nie, bo jestem na wakacjach"

no to teraz ja też będę stanowczy i mówię NIE

< nagle dzwoni mama bartka, a my myslelismy ze to znow jakis kolega ;d >

Bartek - < gada przez ten tel i nagle: NIE >

ja i siwa - śmiech :D

bratek - no dobra, to mozesz jednak te banany kupic, nara

a siwa to odrazu jakies skojarzenia i w ogole ;D

albo gadamy se o emo-martynce i tez tak co drugie slowapo angielsku, jak to ona xd

i Bartek coś tam powiedział "jacket" to sie smiejemy, a Bartek po chwili

"Donia a Ty zrozumiałaś? :D" a ja, że oczywisice ze tak

"aha, bo myślałam żę nie zrozumiałaś bo Ci nagle tak uśmiech zgasł :D"

hahaha, nie no on jest bossski <3

albo w ogole pytam sie siwej kto to idzie a ona ze nie wie

no to spoko, siedzimy se dalej a tu nagle do mnie "ooo cześć :D"

a ja kurde o co kaman, no odpowiedzialam "czesc" no bo co mialam zrobic xd

siwa sie na mnie patrzy o co kaman, ja tez nie wiem ale ok :D

potem dopiero powiedział "cooo nie pamiętasz mnie?!"

ja "nie no pamietam, pamietam.." siwa sie juz smieje ale ok xd

no to sie pytam a ile masz lat bo zapomniałam? :D

a on, że 16 :D no tyle mi to pomglo ze masakra, ale siwa odrazu gadka do jakiej szkoly idzie i w ogole ;D

a potem sie pytam o imie, bo moze sobie cos przypomne, i sie okazało iż to Konrad był :D

ahhaahha, albo w ogole jakie niusy mam to ja cie pieprze xd

kto z kim chodzi i w ogole, no w zyciu bym nie pomyślała! :D ahahaha

tak sie z tego smialysmy z siwą ze w ogole masakra :D

ja nie wiedziałam, że chlopacy z byłej 3A tacy hmm, jak by to nazwać :D tacy podrywacze z nich hahahaha

no dobra tam jest kilkaosob naprawde fajnych, no ale on?! sory ale jakos nie moge sobie tego wyobrazic ;p

aha i bartek bardzo ładnie śpiewa, no przepięknie poprostu ;d musicie go uslyszec ;p

aha i jak to konrad ujął jestem ex żoną emila hahahaha, o boze co za zaszczyt normalnie ;D

a potem jak juz odprowadzalam siwą to na moscie chlopaki stali to jeszcze pogadalismy

i ide z suchanem razem do szkoly :D no on chce na targową a z mojąśrednią znając zycie też tam wyląduje hahaha

nie no bez przesady, az tak zle to nie będzie ;D

a plany na dziś już są i jest słitasnie <3

na jutro tak samo :D

na niedziele takich większych to nie ma ale angela będzie to się coś wymyśli :D