bo nie ma większej miłości ...

Wiesz jak to jest zasypiać 

z myslą że nie da się kochać bardziej,

a budzić z pewnością że kocha się bardziej

niż to możliwe?

wiesz?

ja wiem ;**

znowu trochę nie pisałam ale jakoś zalatana jestem x))

W zeszłą sobotę zrobiliśmy podcody dla dzieci na junikowie x)

3 godziny zapieprzałam po lesie xDD

Jaaa xDD

ale belgijka na koniec rządzi ^^

w niedziele po raz pierwszy po wakacjach śpiewaliśmy - brakowało mi tego x))

we wtorek byłam sobie na junikowie z moim skarbem xDD

Nie ma to jak siedzieć na zielonym skuterze w środku lasu xDD

w piątek mieliśmy próbę i uczyłam weronike i Pawełka grać na gitarze xDD

poszliśmy na chwilę do kościoła

i nas wkręcili w sprzątanie xDD

wieć 3 godz sprzątałam kościół na szpilkach xDD

Nigdy nie zapomnę jak to jest odkurzać na obcasach xDD

w sobotę byłysmy z laskami w kinie x)

potem śpiewałyśmy na mszy ^^

a potem była biba - odpust xDD

takiej biby to jeszcze nie widziałam xDD

organista był najlepszy xDD

leżąc pod gwiazdami...

w niedziele byliśmy sobie w lasku xDD

zwałowo było ^^

wśród traw....

i ten tel od antka xD

jesteś na moim osiedlu i nawwet nie wpadniesz tylko dla Pawła masz czas xDD

dzisiaj nas zwolnili z 2 ostatnich lekcji x)

bosko bo się tak mega źle czuje że koniec..

ale moje Kochanie się moich bakterii nie boi i mnie nawet nawiedził x))

byłam generalnie w letkim szoku x)

ale mega pozytywnym x))

kocham x)

. Chcę powiedzieć, że jeśli kobieta, której dni są policzone,

postanawia spędzić resztkę swego czasu przy łóżku śpiącego mężczyzny,

po to, by patrzeć na niego, to jest w tym coś z miłości.

Chcę powiedzieć jeszcze więcej, że jeśli w tym czasie ta kobieta miała atak serca

i nie wezwała pomocy, tylko po to, by nie oddalić się ani na chwilę od tego mężczyzny,

to ta miłość może stać się wielka. .