A to tak z okazji walentynek...
Hmm 1,5 h ^^
Ale miałam sen...oja ;/
Tak w ogóle to ja spałam dzisiaj 4 h, a potem to już spaniem, nie można było tego nazwać...
Jeszcze o 6 rano prąd wyłączyli i komputer piszczał więc musiałam wstać i go wyłączyć... ;P
O boooże ja dzisiaj już 3 razy naczynia myłam :hahaha: xdd
Zimno...
Paa !