O sobie: Wszyscy mają mambę, lecz nie ja, nie należę do drużyny Actimela, nie posiadam 3 letniej gwarancji, ani garancji zwrotu kosztów, nie dodaje skrzydeł, nie znam Goździkowej, ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5 gr, nie wygładzam ani nie redukuje zmarszczek, mam więcej niż 2 kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, przed użyciem nie wymagam zapoznania się z ulotką, ani skonsultowania się z lekarzem lub farmaceutą, to ja jestem pragnienie, nie trafiam silnie w ból, nie mam pomysłu na obiad, nie posiadam napisu pod nakrętką, ani kolorowanki pod etykietką, nie pochodzę z pierwszego tłoczenia, wciąż nie wiem skąd się bierze Chocapic, nie wiem też dlaczego Cini Minis jest takie cynamonowe, nie rozpływam się w ustach, nie mam cynamonowych znaczków na każdym płatku, po za tym nie brałam udziału w 'Tańcu z gwiazdami' ...aha jeszcze jedno nie znajdziesz mnie w co piątek Kinder niespodziance...ale tak naprawdę to wszystko jest bez znaczenia...bo przecież dobrej marki nie trzeba reklamować .