Dzięki Tobie żyję...

Buu .!

Tak naprawde dzięki Tobie żyje !

Wiem dlaczego to wszystko jest dla mnie takie drogie.

Wiem dlaczego jesteś dla mnie całym światem, nie w połowie.

Dlaczego cię szukam każdej nocy obok, bo chciałabym sie przytulić zasnąć z tobą kolorowo.

Mam dość koszmarów przez tyle samotnych nocy.

Gdy nie mogłam spać w księżyc wlepiałam oczy.

Do wieczora wciąż myśląc, kiedy się zakocham.

Nie dzisiaj, nie jutro, może nigdy wielka rozpacz.

Na okrągło i coraz bardziej intensywnie dumałam nad tym, kiedy moja kolej przyjdzie.

Czy przyjdzie, Boże nie wiem co ze mną będzie, jestem aż tak brzydka, czy może głupia.

Tak naprawdę dzięki Tobie żyję !

Kochać, mieć kogoś- było dla mnie mym marzeniem.

Nie mogłam go wyśnić, a już spełnić za cholerę.

Nie dało się na siłę, więc znów puściłam nie zaprzeczę, że wróciło i dalej marzyłam.

Nie mogłam się oderwać, chodziłam jak chora, miałam wrażenie, że jako pierwsza umrę z tęsknoty.

Czułam się jak pies, którego nikt nie chce.

Zazdrościłam tym parom, które trzymały sie za rękę.

Żyjąca bez celu, tak spragniona przygody, romantycznych chwil i pocałunków całe stosy.

Normalna nastolatka przechodząca trudny okres, może za wcześnie, bo do tego trzeba dojrzeć.

Powoli, nie śpieszyć się już w tym biegu, bo jeszcze jest czas, tą śpiewkę znam za ciebie przebój[??].

Fakt jest faktem, człowiek musi kochać i co do tego wiesz nie ma żadnych odwołań.

Jeśli znajdziesz siebie w kimś, to znaczy, że już pora, nie ma co sie bronic.

To jest głupi szpan, który dawno sie już przejadł.

Przepadł w najgorsze, nigdy nie był na topie, tracisz tylko szansę na miłość przez głupotę, być może tą jedyną, która spędza sen z powiek.

Niczego nie wiesz, nikt nie jest czarodziejem, nie zastanawiaj sie tylko wyduś to z siebie.

Tak naprawdę dzięki Tobie żyję !