rzadko tu wchodzę :c
obiecuje poprawe.
wczoraj bardzo miły wieczór z miśkiem i "tatą" :)
no i oczywiście wczoraj byla bibka urodzinowa mojej "przyjaciółki" na którą niby byłam zaproszona ale nie odczułam zbytniej chęci więc nie poszłam. hmm. miała do mnie dziś przyjść , umawiałyśmy się od tygodnia , miałyśmy pogadać. ale na sms dziś czy przychodzi odpisała " MAM ZGO NA " więc chyba znowu mnie ktoś olał. faaaajnie. druga przyjaciółka też odpadła. przyjaciółka ? pfff.
więc dziś będzie skromnie. ale mam 1l carlo rossi :) huehue.
liczę na to , że wykorzystam w pełni tenn weekend.