Heeej ! A więc mamy weekend majowy !
Kino zaliczone,obiad i drinkowanie z Poranem.
Dziś lody z Olką,Anetką,Wiolą i Kubą,później piwkowanie.
Trzeba się spiąć i teraz to gubić.
Ogólnie to cały czas pada,zawsze kiedy jest wolne pogoda się zaczyna psuć.
Ciągle mam ochotę na jakąś imprezę,mimo to nie mogę się zebrać
Jutro Ojców.
Przyszła wiosna,więc idę schować zimę do szafy.
Maczo !<3 ;D