Bilans:
ś: kefir z płatkami fitness i owsianką ^^
2 ś: 2 mandarynki -.-
o: mama robi bób, mniam ;)
k: może jeden styropian ;)
Bóg wie ile to ma kcal, ale nie jest źle ;)
+ ćwiczenia,
a6w, coś tam na nogi poszukam, 500 skoków
na skakance, 10 min hula-hopem i na rowerze
gdzieś z 16 km i pływanie nad jeziorkiem ;)
Chudego :****
:edit:
Myślę o diecie białkowej, pasuje mi i podobno
jest jedną z najlepszych :) jadłospis na 7 dni znajdziecie tutaj:
http://www.poradnikzdrowie.pl/odchudzanie/diety/chudniemy-jedzac-biako_33880.html
Opiszcie Kochane swoje doświadczenia z tą dietą, jeśli oczywiście stosowałyście :)
Trzymajcie się :***