Podziwiajcie, bo prędko takich widoków nie ujrzycie: Ania w sukience :)
A więc z góry mówię, że nie zaskoczę Was tą notką. Nie będzie tu żadnych moich przemyśleń, bo najzwyczajniej mi się
nie chce, nie mam pojęcia o czym miałabym napisać i weny brak ;/ Wybaczcie.
Opiszę sobie wczorajszy i dzisiejszy dzień po krótce :D Wczoraj wpadła do mnie Vika i robiłyśmy prezentacje
na edb, a potem sobie gadałyśmy, śmiałysmy się, odwalało nam z lekka, noo :D
A dziś miałam jej wytłumaczyć angola. Problem w tym, że ja nie potrafię tłumaczyć ;o lol.
Ale coś tam jej powiedziałam i mam nadzieję, że jakoś pomogłam :)
Później poszłyśmy się przejść na Murowaniec. My se detektywi chciałyśmy odkryć historię niby zakopanego tam zamku XD
i coś nam nie wyszło :c Ja tylko ciągle miałam jakieś muszki w buzi a Vika ciągle gałąź między nogami :c XDD
Później poszłyśmy sobie do lasu, a w lesie liczyłyśmy kondomy. Fajne zajęcie, a so XD Później wróciłam do domu, "pouczyłam się"
i siedziałam na fb jak zwykle. Teraz piszę z Domcią, któej nie mam pojęcia co jest, ale niech jej ktoś pomoże XDDD
Dobra, koniec tej jakże fascynującej notki. Następnym razem może przyjdę tutaj z czymś ciekawszym :)
Dobranoc! ;)
Uwierz siła jest w tej wierze,
Wykorzystaj, bo masz w darze
Oto chwila spełnienia marzeń
Ile od siebie da-da-da-da-dasz
Tyle możesz potem bra-bra-bracie brać.